Design na topie: wanny w kolorze

Minione miesiące zupełnie mnie zaskoczyły. Nie tylko ze względu na sytuację związaną z pandemią. Z dużym zaciekawieniem obserwowałam także rozwój sytuacji na rynku wyposażenia łazienek. A tam królował kolor.

Stało się to trochę jakby na przekór ciężkiemu klimatowi związanemu z podawaną każdego dnia liczbą zachorowań na covid i zmiennych lockdownów. Jakby świat związany z łazienką także chciał się do nas uśmiechnąć. Wiem – brzmi to dziwnie. Pomimo wielu lat doświadczenia w obserwacji łazienkowego designu, śmiało mogę stwierdzić, że jeszcze nie widziałam w nim takiej ferii barw.

Kolory ziemi

Trudno jest mi powiedzieć, co dokładnie miało wpływ na taki obrót spraw. Eksperymenty z nowymi kolorami pojawiały się regularnie co jakiś czas – szczególnie w przypadku płytek ceramicznych. Jednak jeszcze nigdy nie zagarnęły tak dużej części rynku. Tym bardziej, że zdecydowana większość Europy lubi urządzać się w palecie barw ziemi: beżach, brązach, szarościach. To zdecydowanie ponadczasowe rozwiązania, w których większość z nas niezależnie od nastroju może czuć się po prostu dobrze. Czy ostatni „atak” koloru świadczy o lekkim znudzeniu tym trendem?

Czas nowych możliwości

Wydaje mi się, że po prostu przyszedł czas na eksploatowanie nowych możliwości łazienki. Na wypróbowanie nowej estetyki, która czasem wymaga odcięcia się grubą kreską od dominujących stylów – skandynawskiego czy industrialnego. Na danie nam możliwości zbadania, jak będziemy czuli się w towarzystwie niebieskich płytek, kolorowej ceramiki czy – właśnie – barwnych wanien.

Te ostatnie mogą zostać uznane za jeden z bardziej kontrowersyjnych elementów łazienkowego wyposażenia w kolorze. Przede wszystkim ze względu na swój rozmiar. Pewnie dlatego większość pojawiających się na rynku kolorowych wanien to modele wolnostojące. Takie, które same w sobie zazwyczaj stają się centralnym punktem łazienki organizującym całą jej przestrzeń. Jakby kolor dodatkowo miał podkreślać ich wagę.

Barwne wanny

Kolorowe obudowy wanien nie są nowym pomysłem. Podobnie jak np. czarne wanny. Różnych kolorów, także tych bardziej intensywnych, pojawia się jednak coraz więcej. Pokazywałam już Państwu wannę Infinitive Novellini w wersji żółtej. Tym razem prezentuję turkus. Bardzo ciekawie wygląda także klasyczna forma modelu Admiral od Devon&Devon w kolorze koralowym. Najważniejsza zmiana w przypadku barwnych wanien dotyczy jednak tego, że aktualnie coraz częściej są one w całości w kolorze.

Nowość marki Antoniolupi – Mastello – wykończona jest powłoką Soft Touch, która dodatkowo zabezpiecza ją przed trwałymi zabrudzeniami. Sprawia także, że powierzchnia wanny jest przyjemna w dotyku. Ciekawą paletę kolorów wykończenia dla swoich kolekcji ze stali emaliowanej proponuje także Kaldewei. Jak widać, nie zawsze barwne propozycje muszą oznaczać mocne, rozumiane jako „mało łazienkowe” kolory. Producenci dopasowują się do ulubionych tendencji klientów. Niemniej ziarno zostało zasiane – koloru w łazience mamy coraz więcej.

Zdjęcie główne: Wanna Lariana Marble marki Agape jest częścią całego konceptu łazienkowego. Obudowę wykonano z marmuru. Projekt: Patricia Urquiola